Koło kultury matematycznej

Odwiecznym problemem wszystkich mężczyzn jest kwestia zrozumienia kobiet. Większość uważa, że jest to zadanie niełatwe - wręcz niewykonalne. W tej notce pragniemy podzielić się z Wami naszymi znaleziskami, które są dowodami na to, że matematycy mają największe szanse na zrozumienie płci pięknej. Zaczniemy od pewnego obrazka...
 
 
No dobrze, ale skoro tekst z obrazka jest prawdziwy, to matematyk powinien rozumieć kobiety, wszak królowa nauk nie stanowi dla niego problemu :)
Kolejny obrazek utwierdzi Nas w przekonaniu, że rzeczywiście tak jest.
 
Profesor zna się na rzeczy, mądrze prawi ;)
Jak wiadomo, mężczyźni cudują na wszelkie możliwe sposoby by zrozumieć kobiety, jednak gdzieś po drodze się gubią. Uproszczają niektóre rzeczy, co może i doprowadzić jednego razu do dobrego wyniku, jednak wybierając tą metodę ponownie okazuje się być ona błędna.

















Myślą wówczas, że to kobieta się zmieniła, a nie przyjdzie im do głowy, że to ich metody są błędne.
Matematyk jednak wie, gdzie tkwi błąd, potrafi przeanalizować każdą sytuację i dojść do odpowiednich wniosków.
 
 
Podobnie jak z kobietami - za prosto być nie może. Jednak da się zrozumieć :)

Niektórzy uważają kobiety za osoby jak z obrazka poniżej:
 
 
-nieobliczalne. To kolejny dowód na prawdziwość postawionej tezy. Matematyk poradzi sobie przecież z obliczeniem pierwiastka ;)
Ktoś bez zdolności matematycznych problem rozwiązałby intuicyjnie, bez większej logiki:
 














Matematyk wiedziałby, że jest to złe rozwiązanie i starałby się dojść do odpowiedniego wyniku.
Zawsze się mówi, że normalny człowiek nie jest w stanie pojąć kobiety. Również to stwierdzenie wykorzystaliśmy do pokazania naszych racji.
 
 
Z naszego doświadczenia wiemy, że inni patrzą się na nas jak na kosmitów, gdy mówimy, że studiujemy matematykę. Stąd też możemy wnioskować, że wystarczy uczyć SIĘ matematyki, by nie być 'normalnym' ;) Skoro tak, to fani królowej nauk nie zaliczają się do grona osób, które nie mogą zrozumieć kobiet :) I znów górą ;)
Wiadomym jest również fakt, że kobiety lubią tańczyć (przynajmniej większość z nich). Być może i w tym tkwi jakiś sekret.
 
 
Jeżeli tak, to znów matematycy sobie z tym poradzą i odkryją prawdę :)
Ostatni argument przekona chyba każdego.
 
 
Do tej tabeli można by było dodać różne sytuacje z życia kobiet. Matematyk analizuje wszystko i wie, co się stało, natomiast zwykły mężczyzna nie ma zielonego pojęcia. Może w takim razie warto uczyć się matematyki? Nie dość, że pomaga w życiu na każdym kroku, to jeszcze dzięki niej zrozumiesz kobiety! ;) Wystarczy logiczne myślenie i życie staje się prostsze!
Reasumując, matematyk ma największe szanse na zrozumienie kobiet! CND (co należało dowieść).
Jesteśmy ciekawi Waszych opinii, czy też uważacie, że płeć piękna jest nie do zrozumienia? A może przekonaliśmy Was, że matematycy potrafią zrozumieć kobiety? Czekamy na Wasze komentarze! :)
 
 

Leave a Reply